11/10/2020
12:00
Podczas Mistrzostw Polski Młodzików w brydżu sportowym, które w dniach 8-11 października odbyły się w Starachowicach, nasi najmłodsi spisali się znakomicie. 13 na 17 reprezentujących Centrum Kultury i Sportu w Skawinie zawodników wraca z medalami. Krążka nie udało się zdobyć tylko w turnieju par dziewcząt U15, ale to poniekąd „wina” faktu, że nasza najlepsza zawodniczka – aktualna wicemistrzyni świata, Łucja Ciborowska – przechodziła kwarantannę i na zawody nie pojechała. Co tu dużo mówić, od lat utrzymujemy status młodzieżowej kopalni brydżowych talentów i w Starachowicach to się potwierdziło.
W rozpoczynających zawody turniejach par mieszanych srebrny medal w kategorii U15 wywalczyli Kaja Kowal i Franciszek Kurlit. W gronie młodszych (U12) na trzecim miejscu, choć po bardzo dobrej grze, sklasyfikowana została nowo stworzona para – Milena Klimiuk i Kacper Kisielewski. Świetny występ zaliczył debiutant z półrocznym stażem – Kuba Michalski, który zajął piąte miejsce w parze z krakowianką – Mają Homendą.
Jeden z najbardziej prestiżowych turniejów – pary open – nie do końca wyszedł naszym faworytom z kategorii wyższej – Kacprowi Kuflowskiemu i Franciszkowi Kurlitowi, ale medal jest medalem, nawet jeśli tylko brązowy. Tym razem (zwłaszcza) jedna z par była absolutnie poza zasięgiem. Wśród 12-latków też jedna z par była poza zasięgiem pozostałych – fenomenalnie spisali się: Milena Klimiuk i Kacper Kisielewski, z dużą przewagą zapewniając sobie najwyższe podium. O mały włos, a tuż za nimi byłby drugi nasz duet, bo Antoni Wójtowicz i Ignacy Kotewicz o ułamki procenta przegrali srebro z parą rzeszowską. To i tak wielki sukces 10-latków rywalizujących ze starszymi o 2 lata kolegami (na marginesie: Milena i Kacper też liczą sobie nie 12, a 11 lat!).
Dzień trzeci to rywalizacja teamów, zawsze najwyżej ceniona przez trenerów. W kategorii U15 przez wspomnianą absencję Łucji, musieliśmy decydować się na „posiłki z zewnątrz”, bo zostało nam tylko troje zawodników (Kuflowski, Kurlit i Jan Trojak). Do teamu dokooptowaliśmy zatem parę z Bielska-Białej i zawodniczkę z Lublina. Drużyna bardzo pewnie przeszła przez eliminacje i półfinał, ale w finale już nie starczyło pary i szczęścia. Tylko drugie miejsce, choć może i aż, jeśli wziąć pod uwagę okoliczności. Z kolei młodsza ekipa CKiS trafiła na godnych rywali – stworzony z czwórki najlepszych zawodników (poza naszymi) swoisty dream team. Prowadzenie przez cały czas trwania eliminacji, a potem meczu finałowego, przechodziło z rąk do rąk. Ostatecznie to rywal minimalnie wysunął się na czoło. Czyli w teamach dwa „srebra” dla Skawiny.
Kończące zawody zmagania chłopców i dziewcząt przyniosły kolejne sukcesy. Wśród chłopców starszych – Franek Kurlit i Janek Trojak ukończyli na drugim miejscu, tracąc prowadzenie w ostatnim rozdaniu. Warto też odnotować znakomity debiut w gronie o 4 lata starszych Kacpra Kisielewskiego, który w parze z Kacprem Kuflowskim zajął doskonałe piąte miejsce! W gronie młodszych – Antoni Wójtowicz i Ignacy Kotewicz ponownie zajęli miejsce trzecie. Również na trzecim finiszowały dziewczęta z U12 – Emilia Massalska i Milena Klimiuk.
Odrębny akapit należy się startowi najmłodszych z kategorii U-10, którzy rywalizowali w kategorii par open i par chłopców, zdobywając grad medali! W parach open „złoto” trafiło do Aliny Klimiuk grającej w parze z rówieśniczką z Brodnicy – Oliwią Wróblewską. Srebrny krążek zawisł na szyi Stanisława Wadowskiego (w parze z Oliwerem Rubachem z Bytomia), a brązowe wywalczyli kolejni nasi: Jakub Michalski i Michał Porębski. W parach chłopców zawodnicy zmienili składy par i drugie miejsce wywalczył Kuba (z Oliwierem z Bytomia), a trzecie – Michał i Staszek.
Okiem trenera Marcina Kuflowskiego:
„To były specyficzne zawody. Największy nacisk tym razem położyłem na kategorię U12, w której mamy naprawdę kilkoro świetnych graczy i na mistrzostwach to się potwierdziło. Milena, Kacper, Antek i Ignacy zdobyli po trzy medale. W turnieju dziewcząt Milena dołożyła czwarty, a Kacprowi tę szansę odebrałem ja, przesuwając go do wyższej kategorii wiekowej. Ale taki też miał być eksperyment, bo udział najbardziej doświadczonych w ekipie – Kacpra Kuflowskiego i Franka Kurlita, miał być czymś na drodze do stworzenia programu mentorskiego, gdzie starsi wspierają młodszych. Stąd „mieszanie” w składach par czy w turnieju drużynowym. Efektem dwa srebrne medale Janka Trojaka tuż po zmianie kategorii wiekowej na wyższą. Cieszą też medale najmłodszych, którzy do treningów wrócili dopiero miesiąc przed zawodami, po wcześniejszej półrocznej przerwie, a spisywali się tak dobrze, że przecierałem oczy ze zdumienia. Były momenty, że zbliżali się wynikami do podium w gronie U12! Niesamowite. Wielkie gratulacje dla nich. A korzystając z okazji – również podziękowania dla Rodziców za zaangażowanie w transport dzieci na zawody.
Marcin Kuflowski
Instruktor Sekcji Brydża Sportowego CKiS Skawina”