19/10/2025
20:00
Naprawdę wyjątkowy duet Joanna Kaim i Marek Andruszczyszyn bryluje na scenie niczym zawodowcy. Niejednemu trudno uwierzyć, że tak pewnie wykreowane role stworzone są przez osoby, które teatr tworzą po godzinach… godzinach swojej zawodowej pracy, obowiązków domowych, ról jakie po prostu narzuca im życie. Kiedy inni po wytężonym dniu pracy wsuwają wieczorem ciepłe kapcie i piją zimową herbatę, aktorzy wkraczają na scenę, gdzie muszą do scenicznej wirtuozerii wykrzesać z siebie ogromne pokłady siły i zmusić mózg do wytężonej pracy.
W czerwcu ubiegłego roku podczas Skawińskiego Tygodnia Teatralnego spektakl świętował swoją premierę. Mimo, że kilkakrotnie spektakl ten gościł na scenie, to wystawienia utwierdzają, jak bardzo potrzebna jest ich powtarzalność. Premierę można porównać do świeżo otrzymanego prawa jazdy… prawdziwa nauka i doświadczenie zaczyna się dopiero po… Spektakl dojrzewa z każdą odsłoną i kontaktem z widzami. To jest wyjątkowa magia sceny, więź z publicznością, której nie da się poczuć podczas żadnej próby.
Niewątpliwie „Akompaniator” na długo wpisze się w afisz repertuarowy Maski. Dopiero się rozpędza, a Operowej Divy (Joanna Kaim) tańczącej w rytmie kankana – nie da się tak szybko zatrzymać. Tak, jak nie da się powstrzymać namiętności, która nabrzmiewała 30 lat i rozgrzewała się do czerwoności. Z piersi skromnego Akompaniatora wybrzmiewa ukrywane przez trzy dekady crescendo kolejnych wyznań miłosnych. Pełna emocji historia miłosno-artystycznego duetu temperamentnej divy i nieśmiałego akompaniatora wpisuje się złotymi zgłoskami w stały repertuar Maski. Przewrotność uczuć, wyznań miłości, gniewu, nadąsania wre niczym burza w szklance wody… to musi w końcu eksplodować i zawładnąć sceną w szalonym tempie tańca godowego, któremu publiczność oprzeć się nie może. Mimo, że to nie finał, zawsze rozbrzmiewają brawa. Ale to warto zobaczyć. Ba! To się musi zobaczyć!
Wracając do teatru amatorskiego… Naturę ciężko oszukać. Nawet jak się coś hobbystycznie tworzy z miłością, zmęczenie robi swoje. Dlatego tak bardzo apelujemy do widzów – doceńcie swoich aktorów. Nagrodźcie ich wytężoną pracę – swoją obecnością, aktor bez widza nie istnieje. Publiczność dla aktora jest jak tlen niezbędny do życia; jak wiatr, który dmie w żagle – unosi emocje, daje moc i siłę. Teatr Maska nieprzerwanie działa, tworzy, występuje od 28 lat. Dojrzewa, zdobywa szlify, ewoluuje, rozwija się, stawia sobie coraz wyżej poprzeczkę. To wyjątkowa artystyczna historia stworzona przez fantastyczną ekipę, która wciąż chce dla Was – kochana Publiczności – tworzyć. Zatem przychodźcie na spektakle, bo po prostu warto! Dla aktorów i naprawdę świetnych spektakli, które rozjaśnią nie jeden mrok naszych myśli.
Zatem – obserwujcie bacznie afisze, Facebook… wrócimy!
Reżyseria: Andrzej Morawa; charakteryzacja, kostiumy: Marta Tyrpa.
Prawa autorskie do w/w sztuki reprezentuje Agencja Dramatu i Teatru ADiT.
Zapraszamy do fotogalerii ze spektaklu AKOMPANIATOR autorstwa Jarosława Karasińskiego.
Joannę Kaim – można było zobaczyć m.in. w:
„Moralności Pani Dulskiej” (rola kuzynki),
„8 Kobietach” (w roli Augusty),
„Lady Makbet” (Sprzątaczka),
„Wszystko o Kobietach” (Matka),
„W małym dworku” (Córka);
Marka Andruszczyszyna w:
„Męczeństwie Piotra Ohey’a” (rola Urzędnika),
Chefec’u (w roli Adasia Bardasia),
„Łysej Śpiewaczce” (Strażak),
„Szczęśliwym Wydarzeniu” (Przybysz).
Marta Tyrpa
/IN/
ul. Mickiewicza 7,
32-050
Skawina,
12 276-34-64
sokol@ckis.pl