Podróż z sercem w plecaku, czyli Big Heart Bike w Pamirze

Pałacyk "Sokół"
Skawina
31/01/2020

Podczas styczniowego spotkania Skawińskiej Akademii Wiedzy i Umiejętności gościliśmy ponownie ekipę ludzi o wielkich sercach i wielkiej pasji do rzucania wyzwań sobie i światu. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, bo jeśli takie się pojawiają, oni zrobią wszystko, by je pokonać. A jedną z takich spraw jest zorganizowanie wyprawy do Indii osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Bo Big Heart Bike to nie tylko rowerowa drużyna – to projekt społeczny.

Pięcioro fantastycznych ludzi: Monika Spisak – fizjoterapeutka i masażystka, Sonia Krystoń – psycholog, Łukasz Proksa – informatyk, Łukasz Krusz – muzyk, skrzypek, nauczyciel i Artur Szaflik – współzałożyciel agencji marketingowej „Leżę i Pracuję”, w której zatrudnione są osoby niepełnosprawne, zwarło szyki, by przeprowadzić karkołomny – zdawałoby się – projekt „Bollywheels”.

Dziesięć osób z niepełnosprawnościami ruchowymi podbije Indie w 2020 roku. Osoby w różnym stopniu sprawne stworzą unikalny team, gdzie każdy w pełni realizuje zadania przybliżające do osiągnięcia celu, jakim jest przekroczenie granic – nie tylko tych geograficznych. „Wiemy, że ta wyprawa będzie wymagała od nas dużej siły, nie tylko fizycznej, ale również psychicznej. Jednak nasza drużyna to ludzie, którzy nie boją się wyzwań i niewygód. Bollywheels to tak naprawdę nie tylko podróż: to zmiana i projekt społeczny.”

Wyprawa rowerowa do Pamiru w 2019 roku miała na celu zwrócenie uwagi na projekt i nagłośnienie zbiórki na ten cel. Podróżnicy zmagali się z gorącym piaskiem pustyni, stepowym wiatrem, chorobami i zmęczeniem przez 2 miesiące i ponad cztery tysiące kilometrów, co w skrócie podsumowują następująco:

  • Liczba spotkanych podróżników rowerowych na trasie: 31
  • Liczba przejechanych kilometrów: 4141 km rowerem + 800 km jeepem/autostopem
  • Średni dzienny dystans: 99 km/dzień
  • Przewyższenia: 49319 m up (czyli wjechaliśmy ponad 5 razy na Mount Everest)
  • Czas trwania: 62 dni w podróży (w tym 42 dni jazdy rowerem)
  • 4 państwa / “stany” Azji Środkowej
  • Najwyższa przełęcz: Ak-Bajtał 4655 m n.p.m.
  • 17 przełęczy (w tym 6 powyżej 4000 m n.p.m. i 7 powyżej 3000 m n.p.m.)
  • Liczba przebitych dętek: 6
  • Liczba awarii: 1 złamany hak przerzutki, 7 zerwanych haków sakw (3 złodziej, 4 tarka), 1 przetarta opona, 1 kradzież roweru (1 odnaleziony), 1 kradzież telefonu, 1 bakteria E. Coli, 1 wirus, który przechodził… na kolejną osobę
  • 8 rodzajów drogowej nawierzchni (gładki asfalt, płyty betonowe, asfalt z mega dziurami, szuter, luźny kamień, piach, tarka, brak drogi)
  • 1 żmija, 2 skorpiony, 1 “Szarik”,
  • niezliczona liczba wielbłądów, koni, owiec, baranów, krów, osłów
  • 2 rodzaje jury (kazachska i kirgiska)
  • Hektolitry wypitej wody, coli i soków
  • max/min temperatura 57 st. C/-7st. C
  • 4 burze (dwie na pustyni, dwie na wysokości 3200 m n.p.m.)

Trzymamy kciuki za kolejną wyprawę i czekamy na relację z Indii! Wsparcia w organizacji Bollywheels można udzielić tutaj 

Joanna Kurpiel

(AR)

Pałacyk "Sokół"

ul. Mickiewicza 7, 32-050
Skawina,

12 276-34-64

sokol@ckis.pl