Koncert na dwa serca: „Razem dla Ukrainy”

W minioną niedzielę po raz pierwszy w Skawinie gościliśmy znakomitych ukraińskich muzyków, którzy wystąpili na plenerowej scenie w amfiteatrze przy Pałacyku „Sokół”. Okazją był koncert charytatywny „Razem dla Ukrainy”.

Ideą koncertu było przede wszystkim spotkanie kultur i poznanie tradycji i kultury Ukrainy wyrażonej słowem i dźwiękiem. Usłyszeliśmy zarówno regionalne pieśni i piosenki, jak i ich interpretację jazzową czy klasyczną.

Pierwszy raz przed skawińską publicznością wystąpiła Mirosława Kruk grająca na bandurze – ludowym instrumencie muzycznym, o charakterystycznym kształcie i dźwięku. Przy jej akompaniamencie zabrzmiały ukraińskie melancholijne dumki: „Ja pójdę w odległe góry” oraz „Dwa kolory”. Pani Mirosława ukończyła Szkołę Muzyczną w Równem w klasie bandury w 2013 roku i jest zwyciężczynią konkursów muzycznych: ukraińskich i międzynarodowych.

Diana Ostrolutska – pianistka, absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie, uczestniczka programu kształcenie młodych artystów Akademii Operowej Teatru Wielkiego w Warszawie zaprezentowała nam swój wyjątkowy talent w brawurowym wykonaniu „Krakowiaka Koncertowego” Grażyny Bacewicz. Zmieniwszy nastrój nokturnem „L’esperance” Karla Tausinga, wprowadziła nas w jazzową część koncertu kompozycją Nikolaja Kapustina, która była intro do prezentacji kolejnego artysty.

Roman Bardun – pianista jazzowy, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie, stypendysta Programu Fulbrighta (największego programu wymiany naukowej i kulturowej między Stanami Zjednoczonymi a innymi krajami) po raz pierwszy również koncertował w Skawinie. W jego wykonaniu usłyszeliśmy autorskie improwizacje na temat ukraińskich pieśni ludowych „Nad morzem” i „Czerwona ruta” oraz własna kompozycję „Is it song?”

Ten szeroki wachlarz interpretacyjny tradycyjnej muzyki ukraińskiej zmierzał do finału: występu zespołu muzyki folkowej FLOYARA, którego członkinie żywiołowo zaprezentowały pieśni ludowe Ukrainy, ciesząc oczy także tradycyjnymi strojami. Olga Bodnar, Mirosława Kruk i Solomiia Melnyk  z towarzyszeniem  Romana Barduna przy fortepianie poruszyły słuchaczy muzycznie, a także poderwały tańca.

A to dzięki Wiktorii, Sofiji, Annie i Marii – tancerkom Zespołu Tanecznego „Zierniatko”, zdobywczyniom wielu nagród i Grand Prix na międzynarodowych konkursach i festiwalach oraz ich trenerce i instruktorce, pani Tatianie Pugacz. To właśnie ich inicjatywa była drugim celem naszego koncertu.

Dziewczęta reprezentują miasta Zełenodolśk oraz Apostołowe w obwodzie dniepropietrowskim, które obecnie znajdują się tuż przy linii frontu.

Dzięki Państwa ofiarnej pomocy nie muszą dzisiaj żyć wśród dźwięków syren i wybuchów, ich zdrowiu i życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Mogą uczyć się, budować plany na przyszłość i nadal zajmować się swoją ukochaną dziedziną sztuki, jaką jest taniec.

Rodzice nie chcą na razie wyjeżdżać – dopóki mogą pracować i zarabiać wolą pozostać na miejscu, gdyż boją się, że gdy zostawią całe swoje dotychczasowe życie, nie będą mieli później do czego wracać. Chcą jednak oszczędzić swoim dzieciom godzin spędzonych w piwnicy, dźwięku nieustannie wyjącej syreny alarmowej i jeszcze głośniejszych odgłosów wystrzeliwanych w niedalekiej odległości pocisków obu armii.

Mają absolutnie wyjątkową możliwość wynajęcia maksymalnie na okres 1 roku w pełni wyposażonego domu, którego właściciele zgodzili się przeznaczyć go właśnie dla uchodźców. Chcąc pomóc, gotowi są zostawić w domu całe umeblowanie wraz ze wszystkimi sprzętami, w tym wyposażenie kuchni, kilka kompletów pościeli, komputer stacjonarny, a nawet zabawki dla dzieci. Nie ma konieczności ponosić żadnych dodatkowych kosztów związanych z zakwaterowaniem. Potrzebne jest jednak wsparcie w zakresie pokrycia kosztów wynajmu domu, gdyż znacznie przekraczają one możliwości finansowe dziewczynek. Rodzice są w stanie pokrywać koszty mediów, bieżącego utrzymania dzieci oraz częściowo uczestniczyć w kosztach wynajmu. Zebranie takich środków jest wielkim wyzwaniem, jednak z Waszą pomocą wszystko się uda!

Gorąco prosimy Państwa o wsparcie – wdzięczność dziewczyn oraz ich rodziców będzie przeogromna, gdyż podarujecie im coś naprawdę wyjątkowego – bezpieczeństwo i stabilizację. 

Zbiórka publiczna jest założona na portalu pomagam.pl.

Dziękujemy, że byli Państwo z nami.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z koncertu.

Joanna Kurpiel

zdjęcia: Jarosław Karasiński

(AZG)