Czy piwo może uratować życie? Tak – gdy mówimy o Norymberdze. Wydrążone w piaskowcu głębokie tunele i piwnice do przechowywania beczek z delikatnym napojem kilkaset lat później stały się schronieniem dla mieszkańców w czasie dywanowych nalotów bombowych II Wojny Światowej. Niestety, nie uchroniło to samego miasta – obecna starówka została zrekonstruowana i odbudowana. Kolejny paradoks historii – ocalały monumentalne architektoniczne symbole hitleryzmu, które opierają się jeszcze upływającemu czasowi.
Dziedzictwo kulturowe wpisane w historię Europy dzięki wizjonerskiej twórczości Albrechta Dürera miesza się z brunatną – wręcz czarną – kartą nazistowskiego XX wieku. Miasto słońca i cienia – symbolicznie wyrażone w instalacji Drogi Praw Człowieka autorstwa Daniego Karawana, którą szczególnie należy zobaczyć, zwiedzając przy okazji Germańskie Muzeum Narodowe.
Gdy jedni łączyli się w obłąkańczej wizji wodza, inni ratowali elementarne skarby humanizmu i myśli ludzkiej – znów wykorzystując do tego kilometry lochów. Tam norymberczycy przechowywali m.in. bezcenny ołtarz Wita Stwosza z krakowskiego Kościoła Mariackiego. Związków z Krakowem jest o wiele więcej – w końcu to miasta partnerskie.
Ósmego listopada 1995 roku administracja miasta Norymbergi przekazała w obecności Ministra Spraw Zagranicznych RP prof. Władysława Bartoszewskiego klucze do Domu Krakowskiego. Uroczyste otwarcie odbyło się 8. czerwca 1996 r. Ciekawostka – Dom Krakowski w Norymberdze jest jedyną placówką zagraniczną Miasta Krakowa. Powołane przez Urząd Miasta Krakowa i przezeń finansowane Centrum Kultury w Domu Krakowskim (Kulturzentrum im Krakauer Haus), pełniące jednocześnie funkcje zarządcy Domu, organizuje spotkania z krakowskimi intelektualistami i twórcami oraz ich dziełami. Na parterze budynku mieści się biuro podróży specjalizujące się w podróżach do Polski oraz Restauracja „Kopernikus“, która oferuje potrawy kuchni polskiej oraz kuchni lokalnej.
Dzięki Andrzejowi Pasławskiemu zajrzeliśmy za kulisy miasta – nawet te zamknięte na kłódkę. Nie ma lepszego przewodnika niż ten, który od ponad 30 lat zwiedza miasto, katalogując jego zmieniające się oblicze, by na koniec odpocząć w tajnej piwniczce z jedynym czerwonym piwem na świecie…
Dziękujemy za wspólnie spędzony wieczór i zapraszamy na kolejne spotkania Skawińskiej Akademii Wiedzy i Umiejętności.
Joanna Kurpiel
fot. Kazimierz Zajda
/IN/
ul. Mickiewicza 7,
32-050
Skawina,
12 276-34-64
sokol@ckis.pl