Łucja Ciborowska, Milena Klimiuk, Jan Trojak – od minionej soboty trójka brydżystów #teamCKiS może tytułować się Drużynowymi Mistrzami Europy Młodzików! W zawodach odbywających się w holenderskim Veldhoven nasza młodzież reprezentowała kraj wspólnie z Wojciechem Bąkiem (AZS UW Warszawa), Janem Łuczeczko i Martyną Smoleń (Primus Activa Juszkowo).
Drużynowe Mistrzostwa Europy w Holandii odbyły się po raz pierwszy po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19. Polacy zaliczani byli do faworytów i niemal od początku zaczęli potwierdzać swoją klasę. – Wygraliśmy pierwszych 10 meczów, powiększaliśmy przewagę, aż do momentu meczu z Anglią. Ten nam wybitnie nie wyszedł, podczas gdy rywalom wychodziło niemal wszystko. Zaraz potem przyszedł bardzo trudny, choć wygrany mecz, ze słabą Bułgarią, gdzie pojawiła się chwila niepokoju. Ale naprawdę byliśmy pewni, że wszystko jest w naszych rękach i głowach. Ostatnie rundy to koncert w wykonaniu naszych graczy, dzięki któremu pobiliśmy rekord średniej punktowej na mecz i wygraliśmy tytuł z przewagą większą niż ktokolwiek wcześniej w historii w gronie młodzików – opowiada selekcjoner reprezentacji Polski, a zarazem trener klubowy CKiS Skawina, Marcin Kuflowski.
Reprezentacja Polski wygrała 13 z 14 meczów, w większości bardzo wysoko pokonując przeciwników. Pierwsze skrzypce grali zawodnicy CKiS – Łucja Ciborowska z Janek Trojakiem i Milena Klimiuk z Wojciechem Bąkiem z Warszawy, grając niemal we wszystkich meczach, w tym przeciwko najtrudniejszym rywalom.
– Te mistrzostwa to ukoronowanie naszej wspólnej pracy. Przez ostatnie trzy lata, mimo ograniczeń covidowych, odbyliśmy kilkanaście zgrupowań i obozów przygotowawczych, rozgrywaliśmy mnóstwo rozdań w Internecie, kilka razy byliśmy na zawodach zagranicznych – podsumowuje Marcin Kuflowski i dodaje: – To wszystko sprawiło, że byliśmy przygotowani, by walczyć o najwyższy cel. I to się nam udało. Jestem dumny z całej reprezentacji, włącznie z zawodnikami rezerwowymi, wśród których byli kolejny dwaj gracze CKiS Skawina, Kacper Kisielewski i Kuba Michalski. Bo choć nie pojechali na zawody, to pomogli nam w przygotowaniach. To zaprocentuje już niebawem, bo wydaje mi się, że właśnie nadchodzi ich czas.
Być może ten czas, o którym wspomina trener, nadejdzie już niebawem, bo drużyna CKiS Skawina w sierpniu jedzie na Mistrzostwa Świata do Salsomaggiore i tam też zawodnicy będą wśród kandydatów do medali.
Katarzyna Kulpa
(KK)