„Zostawić hałas, znaleźć drogę”, czyli jak przejść Camino de Santiago i dojść na koniec świata.

Pałacyk "Sokół"
Skawina
19/09/2025
18:00

Jak opowiedzieć o Drodze, która pełna jest małych cudów, lecz widocznych tylko dla wędrowcy? Jak przekazać radość i ból, dotyk transcendencji i znaki, niezrozumiałe dla innych? Co to znaczy, kiedy Droga cię woła? Jak usłyszeć ten Głos i jak go zinterpretować? Niektórzy rezygnują już w samolocie, inni po pierwszym dniu wędrówki, jeszcze inni tuż przed metą. Sam wybór Drogi nie jest łatwy, wyznacza go ilość czasu, którym dysponujemy. Jak zaplanować wędrówkę? Jak podzielić ją na odcinki możliwe do przejścia? Co i jak spakować, gdzie spać, co jeść? I jak skonfrontować się ze swoją samotnością na kamienistym szlaku do Santiago i na koniec świata?

O tym i wielu innych sprawach z pełną szczerością opowiedziała Agnieszka Kupczyk (Dzika Mama Aga), która podzieliła się doświadczeniem samotnego przejścia Camino de Santiago, myślami, które jej towarzyszyły i małymi cudami, które zdarzyły się po drodze. Sceptyczni mogą te cuda nazwać przygodami i niespodziankami. Jakby ich jednak nie nazwać – każda osoba, która pojawia się na drodze, niesie ze sobą pewnego rodzaju drogowskaz i przesłanie. Jak odczytamy to spotkanie – zależy tylko od nas. To nasze nastawienie czyni Drogę wyjątkową lub zwykłym szlakiem turystycznym. Odbieramy lekcję życia lub pomijamy milczeniem.

Spotkanie dostarczyło nam pięknych historii i praktycznych informacji. Agnieszka bardzo dokładnie przestawiła trasę, czas przejścia, szczegóły dotyczące noclegów i uzyskania kompostelki. Jak dojść na koniec świata i nie zgubić się po drodze? A może jednak warto na chwilę się zgubić?  Najciekawsze kryje się poza szlakiem. Wśród pytań pojawiło się i takie, wyrażające obawę o oznakowanie szlaku. W dobie map drukowanych, aplikacji internetowych i tłumacza online – przypomnijmy sobie, że od tysiąca lat ludzie wędrują z wiarą i ufnością tą samą drogą, docierając do grobu Świętego Jakuba. Ten sam dźwięk dzwonów wita pielgrzymów. Ta sama woń kadzidła wypełnia bazylikę. Ten sam gwar rozradowanych tłumów otacza wędrowców.

„Camino zaczyna się, kiedy wracasz do domu” – jeśli Droga nas woła, warto wsłuchać się w jej Głos i w swoim życiowym tempie podjąć wędrówkę… Wśród licznie zgromadzonych słuchaczy było kilkoro, którzy szlaku doświadczyli i takich, którzy wybierali się w najbliższych dniach. Byli też i tacy, którzy wciąż się wahali lub porzucili wędrówkę, lecz po opowieści Agnieszki postanowili podjąć wyzwanie. Głos Camino jest zatem słyszalny w wielu sercach.

Dziękujemy za to pierwsze, wyjątkowe spotkanie i zapraszamy na kolejny wieczór SAWIU.

Fotogaleria ze spotkania – Jarosław Karasiński

Joanna Kurpiel

/IN/

 

Pałacyk "Sokół"

ul. Mickiewicza 7, 32-050
Skawina,

12 276-34-64

sokol@ckis.pl