Słowa dźwiękiem malowane – recital Cecylii Biel i Krzysztofa Kowalczyka

Cisza… Półmrok… Z niego wyłania się delikatnie postać wokalistki. Pierwsze dźwięki – jeszcze a’cappella. Pierwsze słowa – „Zadumała się dziewczyna nad swoją urodą”. Potem subtelne wejście gitary… Tak rozpoczął się ten niezwykły recital „Słowa dźwiękiem malowane” duetu młodych artystów: wokalistki Cecylii Biel (de domo Wyroba) i gitarzysty Krzysztofa Kowalczyka.

Była to prawdziwa muzyczna uczta. Koncert podzielony jakby na dwie części. W pierwszej wybrzmiały utwory, zmuszające widz/słuchacza do refleksji, do zadumy – często nad własnym życiem. Tu usłyszeliśmy między innymi: niezmiennie wzruszające „Zamiast”, „Balladę o próżności” czy też piosenkę „Strażnik Raju”.

Zainicjowane przez wokalistkę odśpiewanie wspólnie z publicznością jakże wymownych słów utworu „Moja i Twoja Nadzieja” rozpoczęło drugą, już bardziej rozrywkową część tego muzycznego spotkania. W niej usłyszeliśmy między innymi: rozbujane „Sway”, przebojowe „Jesteś lekiem na całe zło” czy też „Stand by me”. Mimo, iż z racji jesiennej słoty koncert został przeniesiony ze skawińskiego Rynku do Pałacyku „Sokół”, zachował swój wyjątkowy klimat, a zgromadzona publiczność dała się ponieść emocjom, reagując na charyzmatyczną osobowość zdolnej wokalistki i jej równie utalentowanego, co skromnego akompaniatora.

Fotogaleria z wydarzenia dostępna TUTAJ.

Relacja z koncertu: TUTAJ

Katarzyna Szybisty

Zdjęcia i nagranie: Jarosław Karasiński

(JK)