Zapraszamy na spektakl „BOŻE MÓJ” do Pałacyku „Sokół”

29 września, zapraszamy na spotkanie ze sztuką izraelskiej pisarki Anat Gov (1953-2012), autorką komedii rodzinnych cieszących się w Izraelu wielkim powodzeniem. Swoją karierę zaczęła od pisania scenariuszy do programów satyrycznych, ale dopiero pisząc dla teatru mogła powiedzieć rzeczy, które były tabu. Anat Gov zajęła się więc omawianiem relacji kobiet i ich rolą w społeczeństwie. Państwo Izrael tworzyli i budowali silni mężczyźni, a kobiecie zostawiano rolę dbania o ognisko domowe, mimo obowiązkowej służby wojskowej kobiet. Anat Gov udowodniła, że kobieta może walczyć o swoje prawa i nadal tworzyć z wielką wrażliwością.

Spektakl „Boże mój” zobaczymy w wykonaniu Teatru Przebudzenie działającym przy Parafii Świętego Robotnika Józefa w Rytrze, wspartego Grupą Teatralną „Na zawołanie” działająca w Laskowej. To głęboka w treści historia o poszukiwaniu wiary i Boga opowiedziana na tle pięknej scenografii, która na długo zostaje w sercu widza. Ella, matka samotnie wychowująca autystycznego syna jest psychoterapeutką. Do jej gabinetu przychodzi pacjent podający się za Boga. I od tej chwili, w każdej minucie spektaklu, który jest trochę przypowieścią, trochę melodramatem, trochę tragedią i trochę komedią, podążamy razem z bohaterami w tej pięknej i bogatej historii o poszukiwaniu wiary i Boga – informują organizatorzy.

Teatr Przebudzenie działa od 3 lat w Rytrze, powstał z inicjatywy księża Łukasza Pawłowskiego. W swojej (w sumie jeszcze nie tak długiej) trzyletniej działalności zrealizował już 12 sztuk teatralnych! W ciągu roku w zajęciach uczestniczy łącznie około 30-40 osób, które dzieląc się na grupy tworzą poszczególne spektakle. Próby odbywają się w sali widowiskowej kościoła patronującego teatrowi. Do tej pory zrealizowano m.in. takie tytuły „Jeszcze tej nocy”, „Kłamstwo”, „Jasne światło”, „Znieczulenie”, „Fesz”, „Święty czy bandyta” oraz „Boże mój”.

Ojcem założycielem, pomysłodawcą powstania teatru jest ksiądz Łukasz Pawłowski, który jest także reżyserem i aktorem biorącym udział w przedstawieniach. A pomysł na powstanie teatru zrodził się w Laskowej, pierwszej parafii księdza. Tam poznał Teresę Ryś, która od 30 lat prowadziła i do dzisiaj prowadzi amatorską Grupę Teatralną „Na zawołanie”. Nazwa teatru obowiązuje dopiero od kilku lat i nosi nazwę wprost łączącą się z charakterem działalności. Teatr od początku jest wolną grupą, nie związaną na stałe z żadną instytucją kulturalną, nie ma swojej siedziby, nie jest nigdzie „ukonstytuowany”, nie ma swojego lokalu, patronującej instytucji – po prostu działa – za mocą sprawczą Teresy Ryś. To nie tylko inicjatorka powstania teatru, ale grywająca w nim aktorka, reżyserka, pisze teksty lub adaptuje istniejące. Aktorzy w teatrze działają po prostu „na zawołanie”, kiedy mają fajny tekst, ludzi, chętnych do stworzenia kolejnej dobrej propozycji. Spotykają się w domu, ale też korzystają z życzliwości Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Laskowej czy miejscowej szkoły – tam, gdzie w danym momencie ktoś ich przygarnie. W historii 30 lat istnienia tego teatru przewinęło się około 500 aktorów. Nie jest to trudne, gdy bywały widowiska na 150, czy 70 aktorów. Na początku przygotowywali jasełka i misteria wielkopostne. Z czasem ich repertuar coraz bardziej różnicował się pod względem tematycznym i rozwiązań scenicznych. W swoim dorobku mają m.in.: „Blaszany kubek”, „Kawiarniane wspomnienia”, „Król wschodzącego słońca”, „Mój Chrystus połamany”, „Mój syn, Maksymilian”, plenerowe widowisko „Od miłości do niepodległości”, „Znieczulenie”.

Stąd teatr „Na zawołanie” ma w swoim repertuarze zarówno teksty, nazwijmy ewangelizujące, jak i komedie, widowiska patriotyczne. Teresa Raś wystawiła 70 osobowe widowisko – Betlejem Polskie Lucjana Rydla z 1904 roku, który przeniósł Betlejem z judejskiej krainy w nadwiślański pejzaż, nasycając powieść o narodzinach Zbawiciela realiami polskiej nocy porozbiorowej. Pani Teresa wzbogaciła tekst pisząc historię Polski aż do 1989 roku. A z wykształcenia jest polonistką, z zamiłowania – aktorką, reżyserką, animatorką ruchu teatralnego. Kiedyś nauczycielka w szkole podstawowej i kolejno w gimnazjum, a obecnie pracuje na dwóch uczelniach.

„Boże mój” to nie jedyny wspólny spektakl zrealizowany przez dwa teatry. Pierwszy, który wspólnie zrealizowali to „Znieczulenie”, o którym sami twórcy wspominają, iż jest to spektakl  „traktujący o sile łaski ratującej każdego z nas od duchowej zagłady, gdzie pogmatwane relacje matki i syna są zachęta dla każdego z nas do ciągłego odkrywania w sercu Jezusa, źródła naszego życia”.

Ksiądz Łukasz, kończąc posługę w swej pierwszej parafii w Laskowej, nie zakończył zrodzonej w niej teatralnej misji ewangelizacyjnej. Zamiłowanie do teatru przeniósł do Rytra, a twórcza przyjaźń zrodzona z Teresą Ryś zaowocowała, dwoma zbierającymi dobre recenzje spektaklami. Jeden z nich będą mieli Państwo okazję obejrzeć 29 września o godz. 17.00 w sali teatralnej Pałacyku „Sokół”.

Na spektakl obowiązują bezpłatne wejściówki, które można rezerwować telefonicznie pod nr. telefonu 12 276 34 64 lub osobiście w Pałacyku „Sokół” w Dziale Realizacji Projektów Kultury – od dnia 2 września  w godzinach 8.00 – 16.00. Liczba miejsc ograniczona!

Wejściówki odbieramy w Pałacyku „Sokół” wyłącznie w dniu spektaklu na godzinę przed jego rozpoczęciem.

Serdecznie zapraszamy!

Marta Tyrpa
KK