Czy reprezentanci CKiS pojadą na Drużynowe Mistrzostwa Europy?

W dniach 17-19 marca w krakowskim Hotelu Galaxy miały miejsce rozgrywki szerokiej kadry młodzików z licznym udziałem zawodników CKiS Skawina. Celem rozgrywek (odbędzie się jeszcze jeden etap) jest wyłonienie reprezentacji Polski na Drużynowe Mistrzostwa Europy, które odbędą się w lipcu w holenderskim Veldhoven. Jak spisali się nasi? Krótko mówiąc: znakomicie, zajmując aż dwa miejsca na podium. Czyli: nic nowego.

Do rozgrywek kadrowych zgłoszonych zostało 16 najlepszych par w Polsce, o odpowiednim rankingu (tzw. współczynnik klasyfikacyjny). W tym cztery i pół pary z #teamCKiS (jeden z „naszych” grał w parze z kolegą z Rzeszowa). Od początku skawińscy brydżyści byli w szerokiej czołówce, choć dopiero mniej więcej w połowie dystansu zaczęli zbliżać się do najwyższych pozycji, by do końca już trzymać się „czuba” tabeli. W końcowym rozrachunku z dużą przewagą zawody wygrali faworyci – Łucja Ciborowska i Jan Trojak, wyprzedzając Martynę Smoleń i Jana Łuczeczko z Pomorza, oraz najmłodszych w czołówce – Milenę Klimiuk i Kacpra Kisielewskiego. Również ci sami zawodnicy dominowali w testach, które przeprowadzono tuż przed rozpoczęciem rozgrywek. Z naszych: Łucja miała najwyższy wynik, Milena – trzeci, Janek – piąty.

Świetnie spisała się też para stworzona ad hoc, na kilka dni przed zawodami, w której grał Kuba Michalski i Dominik Magryś (Przyjaciele Rzeszów), zajmując piąte miejsce. Na ósmym uplasowali się najmłodsi ze wszystkich uczestników – Ignacy Kotewicz i Antoni Wójtowicz. I wszystkie te pary mają szansę na grę w finałowym kryterium, które planowo ma się odbyć tuż przed Wielkanocą.

– Trudno nie być zadowolonym, gdy w pierwszej ósemce stawki znalazły się nasze cztery pary, z czego dwie na podium, potwierdzając zresztą znakomitą formę z tego sezonu, bo już pół roku temu na Mistrzostwach Polski Młodzików obie pary spisywały się świetnie – ocenia trener skawińskich brydżystów, Marcin Kuflowski. – Nasze cele na ten rok to nie tylko Drużynowe Mistrzostwa Europy, bo reprezentacja nie jest na tyle pojemna, by pomieścić całą naszą młodzież. W sierpniu zamierzamy bowiem wziąć udział, jako drużyna klubowa, w Otwartych Mistrzostwach Świata. I tam chcielibyśmy nawiązać do sukcesów sprzed 3 lat, czyli ostatniej rozgrywanej na żywo imprezy międzynarodowej, gdy z Mistrzostw Świata w Opatiji wróciliśmy z garścią medali. 

Marcin Kuflowski

(AZG)