Łoś upolowany!

Pałacyk "Sokół"
Skawina
06/05/2023

07/05/2023

Choć od premiery „Polowania na łosia” dzieli nas już pięć lat, to wciąż jesteśmy głodni tych bezkrwawych łowów… Nie nacieszyliśmy się mnogością spektakli, co spowodowane było, dławiącym wszelkie działania, okresem pandemii. Ale odradzamy się… W styczniu powróciliśmy w dziecięce lata za sprawą „Piaskownicy” Michała Walczaka; lutowy weekend spędziliśmy z literaturą izraelską, dzięki dramatowi Hanocha Levina „Chefec”, a w maju, kiedy słoneczko wiosennie rodzi nas do życia – spędziliśmy na poszukiwaniu łosia.

Z komedią Michała Walczaka zaznajomiliśmy się już wystarczająco dobrze, że powrót po latach nie był dla nas taki straszny. Największym jednak wyzwaniem było dosłowne upolowanie łosia… czyli odtwórcy roli Jarosława Pasta, którego dotychczas grał Wojciech Żak. Poszukiwania aktora do nowej obsady zakończyły się sukcesem i nową odsłoną spektaklu, innym jego brzmieniem i wyrazem – tylko i aż za sprawą Marka Andruszczyszyna, który tę rolę przyjął. Ale jak? W ekspresowym tempie, wnet eksternistycznie, gdzie przed sobotnio-niedzielnymi spektaklami piątkowa próba generalna była jedyną i ostatnią! Jaka to była adrenalina i dreszcz emocji! Ta zmiana budziła lęk…  za sprawą szczątkowych prób, małej ilości czasu i niedyspozycyjności aktora/aktorów, którzy nie zapominajmy – są aktorami amatorami, którzy muszą wykraść z prywatnego czasu, przepełnionego nadmiarem obowiązków i ludzkim zmęczeniem prozą życia – serce, czas i energię. A to po całodniowych wyzwaniach zawodowych i osobistych jest niezwykle trudne. To czasem nadludzki trud,  by podczas wielogodzinnej próby stanąć na scenie i wskrzesić z siebie ogromne pokłady radości i energii, które dzień bezlitośnie wypuszczał z nas niczym powietrze z materaca. Ale gdy się kocha teatr, te emocje, to swoiste katharsis, a także ludzi z którymi łączą lata scenicznych zmagań – znosi się wszystko, a wynagrodzeniem jest feedback od ukochanej Publiczności!

Zatem majowe spotkanie z „Polowaniem na łosia” wpisujemy w ulubiony nurt teatru absurdu i groteski Maski, któremu od lat ulega nasz teatr z bezgraniczną miłością. Ostatniemu polowaniu ulegliśmy z Markiem Andruszczyszynem w roli Pasta, pierwszym psychoterapeutą Elizy /dzięki Marku, że jesteś/; z jak zawsze cudowną Cecylią Biel w roli nieokiełznanej, pełnej sprzecznych emocji Elizy; z Mariuszem Styrylskim, wciąż zaskakującym w okraszaniu roli Konrada; z Wiktorią Kordys – niezaprzeczalnym wulkanem energii, nie tylko w roli Myszki, ale i poza nią; Łukaszem Pierożkiem pławiącym się niczym ryba w wodzie w roli Ubeka.
A czy było warto poświęcić wieczór Masce? Wierzymy, że tak! po salwach śmiechu, gromkich brawach, a nawet kwiatach dla aktorów. Ośmielamy się stwierdzić, że wieczór z Maską zaliczamy do terapeutycznych seansów, leczeniem farsą, słodkim odpocznieniem od codziennych zadań i obowiązków 🙂

Spektakl wyreżyserował Andrzej Morawa, za kostiumy i charakteryzację odpowiedzialna była Marta Tyrpa.

A już dziś zapraszamy Państwa do udziału w XVIII Skawińskim Tygodniu Teatralnym, który rozpoczynamy 19 czerwca. Szykujemy dla Państwa, aż trzy premiery Teatru Maska, spektakle gościnne zawodowych teatrów, teatr dziecięcy, pokaz laureata Gminnego Festiwalu Teatrów Szkolnych „Melpomena”, koncert gwiazdy na zakończenie Tygodnia… Bądźcie z nami! Szczegóły już wkrótce!

Zapraszamy do fotogalerii ze spektaklu, autorstwa Jarosława Karasińskiego https://bit.ly/3I2n2lB.

 

Marta Tyrpa

(AZG)

Pałacyk "Sokół"

ul. Mickiewicza 7, 32-050
Skawina,

12 276-34-64

sokol@ckis.pl