Muzyczny wieczór pod niebem Paryża

Wczorajszy wieczór przeniósł nas do Paryża czasów Edith Piaf i Charlesa Aznavoura. Tych dwoje połączyła miłość do muzyki i niezwykłe porozumienie artystycznych dusz. To Edith Piaf otworzyła drzwi do kariery młodemu ormiańskiemu emigrantowi, który pracował jako paryski taksówkarz i często odwoził Artystkę po wieczornych koncertach do domu. Ich wielka przyjaźń zaowocowała prawdziwymi hymnami pokolenia i nieśmiertelnymi przebojami, których znakomite polskie tłumaczenia wywołały nad Wisłą prawdziwą miłość do francuskiej piosenki.

Charles napisał ponad tysiąc piosenek w 5 językach, co umożliwiło mu koncertowanie na całym świecie. Jak popularna jest francuska piosnka nad Wisłą niech świadczy fakt gorącego przyjęcia każdego kolejnego utworu podczas poniedziałkowego koncertu. Znakomite wrażenie pozostawili po sobie występujący po raz pierwszy w Skawinie Kinga Kutrzuba i Rafał Kuźma. Fantastyczne głosy, wyczucie artystyczne i prezencja sceniczna zostały entuzjastycznie docenione przez publiczność.

Doskonały akompaniament w wykonaniu Pawła Łukasika – altówka, Artura Łukasika na kontrabasie oraz Joanny Błażej-Łukasik na fortepianie, wzbogacającej koncert pięknym słowem wiążącym, dopełnił całości. Przenieśliśmy się w świat paryskich kafejek i kabaretów, marząc o „życiu na różowo”, nucąc „padam padam” czy powtarzając ikoniczne „niczego nie żałuję”. Niejedna Pani poczuła się jak słynna Isabelle, czyli „Ona”, słuchając miłosnych wyznań ubranych w słowa przez Charlesa Aznavoura.

Dziękujemy Państwu za ten piękny wieczór i zapraszamy na ostatni koncert: „Czy musimy być na Ty?” już 22 kwietnia.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z koncertu.

Joanna Kurpiel

fot. Jarosław Karasiński

(AZG)