Nie tylko bielszy odcień bieli w zimowych pejzażach zamkniętych w pasteli Mariana Strzebońskiego

W piątek 30 kwietnia w Pałacyku „Sokół” odbył się wirtualny wernisaż prac jednego z najpopularniejszych skawińskich artystów – Mariana Strzebońskiego. Po raz kolejny sala teatralna, przekształcając się w ekspozycyjną, zmieniła nie tylko swoją funkcję, ale również klimat – z wiosennego na zimowy. Podczas wernisażu, zatytułowanego „Zima zamknięta w pasteli”, zaprezentowanych zostało 38 obrazów Artysty, wykonanych techniką suchej pasteli. Odzwierciedlają one pasje i zamiłowania twórcy, zafascynowanego pięknem otaczającego świata. W sposób niezwykle przemyślany Pan Marian podejmuje próby uchwycenia w obrazach tego, co wyjątkowe, a tak ulotne.

Sielskie krajobrazy, urokliwe zakątki z szemrzącymi  potokami pośród pół, jarów lub pagórków, otulonych roślinnością wyłaniającą się spod śniegu – zachwycają bogactwem kształtów i kolorów. Niewątpliwie najważniejszą rolę w tym spektakularnym spektaklu zimy w różnorodnych odsłonach odgrywa światło i kolor. Artysta pokazał w swoich pracach, jak istotny jest czas, krótka chwila zamknięta w kadrze, która jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zmienia biel w całą gamę kolorów. Umiejętność wykorzystania wiedzy z zakresu systematyki barw, zasad kompozycji, zastosowania perspektywy architektonicznej oraz malarskiej ma ogromny wpływ na ostateczny wyraz artystyczny prac. Choć Artysta określa się mianem twórcy nieprofesjonalnego, do perfekcji opanował rzemiosło, tworząc niezwykłe prace z wykorzystaniem różnorodnych technik malarskich, tj. akwarela, olej, akryl i pastele. Główne tematy Jego twórczości to krajobrazy, pejzaże, martwa natura, portrety. Ulubionym formatem są miniaturki. To właśnie dzięki tym malutkim dziełom oraz współpracy z krakowską Cepelią, najwięcej prac Artysty trafiło do odbiorców. Od ponad pięćdziesięciu lat z dużym sukcesem uprawia malarstwo, które stało się dla Niego największą życiową pasją.

Marian Strzeboński to rodowity skawinianin. To właśnie tu zdobywał wiedzę, stawiał pierwsze artystyczne kroki, pracował, mieszka i tworzy do dziś. Już jako dziecko pod czujnym okiem ojca chętnie poświęcał każdą wolną chwilę na rysowanie. Zazwyczaj były to prace odtwórcze, inspirowane nielicznymi w ówczesnych czasach reprodukcjami sławnych malarzy. Największe zainteresowanie, a następnie wpływ na twórczość miał impresjonizm. Do dnia dzisiejszego zachowała się praca wykonana kredką, wzorowana na obrazie Moneta – „Sroki”. Dla Pana Mariana ma ona wyjątkowe, sentymentalne znaczenie. Stała się swoistego rodzaju talizmanem motywującym do podejmowania wyzwań artystycznych.

Należy do tej grupy szczęśliwców, których natura obdarzyła wyjątkowym talentem. Pomimo, iż nie podjął kształcenia o kierunku artystycznym, posiada  „to coś”, co pozwala na tworzenie rzeczy pięknych z wyjątkową lekkością, finezją, w tak profesjonalny sposób. Chętnie realizuje tematy rekonstrukcyjne, odtwarzając urokliwe zakątki, zapomniane, nieistniejące już obiekty architektoniczne, pejzaże czy pomniki przyrody. Chętnie sięga do zasobów Muzeum Regionalnego w Skawinie oraz Towarzystwa Przyjaciół w Skawinie. Artysta na stałe wpisał się w pejzaż naszego miasta, działając aktywnie w lokalnym środowisku artystycznym i kulturalnym.

Jego twórczość mieliśmy przyjemność prezentować w naszej Galerii już trzykrotnie. Pierwsza wystawa pt. “Z inspiracji dziełami mistrzów” miała miejsce w maju 2005 roku. Autor zaprezentował wówczas prace, nawiązujące między innymi do twórczości Van Gogha, Piotra Michałowskiego oraz Moneta. Kolejne dwie ekspozycje ukazywały twórczość zupełnie odmienną, w której dominowała fascynacja Artysty naturą i architekturą, zwłaszcza tą rodzimą. W 2014 roku zaprezentowane zostały akwarele będące wynikiem realizacji projektu „Skawina czterech pokoleń”, natomiast w 2016 roku Artysta za pośrednictwem swoich obrazów zabrał nas na spacer po Krakowie, prezentując urokliwe zakątki tego pięknego miasta uwiecznione w akwarelach.

Od wielu lat chętnie wspiera różnego rodzaju inicjatywy, współpracując z placówkami szkolno–wychowawczymi, instytucjami kultury, stowarzyszeniami, dzieląc się swoją wiedzą, prowadząc pogadanki, warsztaty artystyczne, plenery malarskie oraz uczestnicząc jako juror w konkursach tematycznych. W 2016 roku zainicjował powołanie przy Towarzystwie Przyjaciół Skawiny „Grupy plastycznej seniorów”. To właśnie tu uczestnicy zajęć stawiali pierwsze kroki, ucząc się podstaw rysunku i malarstwa. Zgodnie z założeniem, iż „trening czyni mistrza”, prace seniorów, w tym samego artysty, były prezentowane wielokrotnie podczas wystaw indywidualnych oraz zbiorowych:

2005 r. Galeria Pałacyk CKiS w Skawinie –  „Z inspiracji dziełami mistrzów” (wystawa indywidualna)

2011 r. Muzeum Regionalne w Skawinie – wystawa zbiorowa rękodzieła ludowego,

2013 r. Muzeum Regionalne w Skawinie – wystawa z okazji 50-lecia twórczości artystycznej,

2014 r. Galeria Pałacyk CKiS w Skawinie – „Skawina czterech pokoleń w obrazach” (wystawa indywidualna),

2016 r. Galeria Pałacyk CKiS w Skawinie – „Kraków malowany” (wystawa indywidualna),

2017 r. Dwór Dzieduszyckich w Radziszowie – wystawa dorobku artystycznego,

2020 r. Wystawa zbiorowa z członkami Królewskiej Grupy Artystycznej z Wielkich Dróg w Centrum Edukacyjnym w Szczebrzeszynie,

2020 r. Wystawa zbiorowa z członkami Królewskiej Grupy Artystycznej z Wielkich Dróg w Centrum Kultury w Zwierzyńcu (woj. lubuskie).

Życząc Panu Marianowi dalszych sukcesów, niekończących się inspiracji oraz ciekawych wyzwań mamy nadzieję, że naszym spotkaniem ostatecznie pożegnamy zimę, którą przez najbliższy czas będziemy jedynie oglądać już tylko w obrazach Artysty. Jednocześnie czekamy na kolejne wystawy, które wprowadzą naturę do naszych domów. Uchylając rąbka tajemnicy Artysta zdradził nam plany kolejnego projektu, którego tematem będzie transpozycja barwna skawińskich uliczek na podstawie zdjęć oraz dokumentacji historycznych.

Zapraszamy serdecznie do zwiedzania wystawy w „Galerii Pałacyk” od 4 do 31 maja, od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 15.00.

Małgorzata Tomala

(JK)

Fotogaleria: https://flic.kr/s/aHsmVswuuw (fot. Jarosław Karasiński)