Swingujący wieczór z kwartetem Brass Riders

Listopad był niezwykle muzycznym miesiącem w naszym kalendarzu. Ostatni Muzyczny Poniedziałek to prawdziwa piñata radosnych niespodzianek – wyskoczyły z niej ukochane przez wszystkich motywy muzyczne z polskich filmów i seriali. Wykonał je dla nas kwartet blaszany Brass Riders w składzie: Tomasz Stolarczyk, Andrzej Tkaczyk i Tomasz Gajewski na puzonach oraz Jarosław Jastrzębski – tuba.

Polski film może pochwalić się współpracą z najlepszymi kompozytorami, szczególnie z nurtu jazzowego, którzy stworzyli nieśmiertelne szlagiery, podbijając tym samym popularność samego obrazu. Muzyka zresztą ma tę przewagę nad filmem, że może istnieć samodzielnie i tak też jest w przypadku kompozycji Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza do seriali „Stawka większa niż życie”, „Alternatywy 4”, czy „Janosik”. Czym by były „Polskie drogi” bez muzyki Andrzeja Kurylewicza, a przygody porucznika Borewicza bez genialnego tematu Włodzimierza Korcza? Cóż lepiej oddaje klimat 20-lecia międzywojennego niż fantastyczne swingujące nuty Henryka Kuźniaka z „Vabanku” i przygód detektywa Bednarskiego?

Odpowiedź na te pytania dała sama publiczność, nucąc od pierwszej nutki „Poszukiwany, poszukiwana” czy „Czterdziestolatka”.  To był koncert, w którym każdy akord przywoływał przed oczami kolejne kadry ulubionych scen i postaci. Aranżacji utworów dokonał Tomasz Stolarczyk.

Ponieważ najbardziej podobają nam się te utwory, które już znamy – nic dziwnego, że koncert zakończyły dwa bisy przy entuzjastycznym przyjęciu publiczności. To było bardzo udane zakończenie pierwszej części sezonu muzycznego, pełen humoru i bardzo pozytywnej energii płynącej ze sceny. Na kolejny Muzyczny Poniedziałek zapraszamy dopiero w styczniu, a do tego czasu – niech nam w duszy gra polska muzyka!

Zapraszamy do obejrzenia koncertu „Polska muzyka filmowa” w obiektywie Jarosława Karasińskiego.

Koncert zrealizowano w ramach Stypendium Twórczego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Joanna Kurpiel

/IN/